Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy Komisariatu Policji w Szczecinie Dąbie, życie 61-letniego mieszkańca Szczecina zostało uratowane. Policjanci, będący na służbie patrolowej, zauważyli mężczyznę nieprzytomnego na chodniku i natychmiast przystąpili do udzielania pierwszej pomocy, co pozwoliło ustabilizować jego stan zdrowia do czasu przyjazdu karetki.
W dniu 23 lutego 2024 roku, patrolujący swój rejon funkcjonariusze szczecińskiej policji, st. post. Adam Dobczyński i st. post. Aleksandra Tulala, byli świadkami sytuacji, która wymagała ich szybkiej interwencji. Podczas patrolu na terenie Prawobrzeża, zauważyli 61-letniego mężczyznę, który nieoczekiwanie stracił przytomność i przestał oddychać. Mężczyzna siedział na chodniku, oparty o mur budynku, a obok znajdował się przechodzień, który również próbował zrozumieć, co się dzieje.
Natychmiastowa reakcja funkcjonariuszy i podjęte przez nich czynności reanimacyjne były kluczowe w ratowaniu życia tego mężczyzny. Działania policjantów trwały aż do momentu przybycia zespołu ratownictwa medycznego, który przejął opiekę nad poszkodowanym i przetransportował go do szpitala. Dzięki szybkim i zdecydowanym krokom Adam Dobczyński i Aleksandra Tulala sprawili, że 61-latek otrzymał szansę na przeżycie.
Przykład policjantów z Komisariatu Policji Szczecin Dąbie pokazuje, jak ważna w sytuacjach kryzysowych jest umiejętność szybkiego reagowania i posiadanie wiedzy z zakresu pierwszej pomocy. Ich profesjonalizm może być inspiracją dla innych, a zaangażowanie i gotowość do pomocy są cennymi cechami każdego funkcjonariusza. 61-letni mieszkaniec Szczecina może być wdzięczny za ich obecność i działania, które w decydujący sposób wpłynęły na jego szanse na powrót do zdrowia.